Za nami kolejny rajd rowerowy

W minioną sobotę, 8 lipca, stowarzyszenie MRIES zorganizowało Rodzinny Rajd Rowerowy „Śladami powstania styczniowego w Gminie Puszcza Mariańska”.

Od 2008 roku rajdy stały się tradycją zarówno w gminie, jak i w samym stowarzyszeniu. - Nasz pierwszy rajd w 2008 roku przyciągnął ponad setkę ludzi. Pamiętam, że z pewną rezerwą podeszliśmy do samego pomysłu, który zasugerował nam ówczesny opiekun jednego z realizowanych projektów – mówi Katarzyna Niewczas z MRIES. – Byliśmy zdziwieni, że jest u nas takie zapotrzebowanie na tego typu wydarzenia. Od tego czasu staramy się organizować lub współorganizować przynajmniej jeden rajd rowerowy w roku. Oczywiście wiele zależy od tego, czy mamy dofinansowanie z zewnątrz, czy organizujemy rajd we własnym zakresie, ze składek uczestników.

Tym razem rajd był jednym z elementów projektu „Tropami lokalnej historii w Gminie Puszcza Mariańska” dofinansowanego ze środków Muzeum Historii Polski
w Warszawie w ramach Programu „Patriotyzm Jutra”  Z założenia było to wydarzenie o charakterze historyczno-przyrodniczym. Trasa rajdu została przygotowana tak, by mogły wziąć w niej udział osoby w różnym wieku i prowadziła przez gminne miejscowości, począwszy od Puszczy Mariańskiej: Olszankę, Zator, Hutę Partacką, Karnice, Korabiewice, Stara Hutę, Żuków, Studzieniec i Nową Hutę.

Uczestnicy zebrali się przed siedzibą stowarzyszenia o 9.30. Zostali powitani przez Katarzynę Niewczas – koordynatorkę projektu i otrzymali niewielkie broszury informacyjne z mapą, gdzie zaznaczono trasę rajdu i proponowane przystanki, a także zdjęciami i ciekawostkami historycznymi. Grupa ponad 70 osób, nadzorowana przez opiekunów, wyruszyła w drogę przed godziną 10:00. Pogoda, która przez ostatnie dni nie rozpieszczała, tego dnia jednak dopisała, ku uciesze organizatorów i uczestników.

Mariusz Janczak z grupy „Tropiciele lokalnej historii” jako przewodnik rajdu przekazywał uczestnikom ciekawostki historyczne związane z miejscami, przez które wiodła trasa. Był czas na krótki odpoczynek i dyskusje związane z historią. Niektórzy wspominali dawne czasy, inni zachwycali się pięknymi widokami, spokojem i przyrodą.

Rajd przebiegał w życzliwej i sympatycznej atmosferze. Wszyscy, nawet najmłodsza uczestniczka (7-letnia Olimpia), dotarli bez problemu do miejsca, gdzie zorganizowano ognisko, tj. na teren Zakładu Poprawczego w Studzieńcu. Dzieci miały czas na zabawę, dorośli wspólnie piekli kiełbaski na ognisku i rozmawiali. Poczęstunek był okazją do wymiany spostrzeżeń na temat rajdu, kolejnych planowanych rowerowych wypadów, a także do przekazania uczestnikom drobnych upominków. Od organizatorów wszyscy otrzymali pamiątkowe fotomagnesy zaprojektowane z myślą o rajdzie. Dzieci i młodzież otrzymali dodatkowo gadżety zorganizowane przez przewodnika.

Dziękujemy wszystkim, którzy uczestniczyli w naszym rajdzie, a także wszystkim, którzy wsparli jego organizację i pomogli w promocji, a w szczególności Mariuszowi Janczakowi z grupy Tropiciele Lokalnej Historii i Zakładowi Poprawczemu w Studzieńcu. Dziękujemy również za patronat i towarzystwo podczas rajdu lokalnym mediom: portalowi „Żyroskop”, gazecie „Głos Żyrardowa i okolicy”. Fotorelacja z rajdu znajdzie się w najbliższym wydaniu „Głosu”.

Przypominamy dzieciom i młodzieży o trwającym konkursie historycznym. Szczegóły znajdują się na stronie www.inicjatywa.info.pl oraz plakatach rozwieszonych na terenie gminy i w siedzibie MRIES w Puszczy Mariańskiej.